Nazywam się Wojciech Górski, urodziłem się w 1971 roku w Zamościu. Jestem absolwentem zamojskiego Liceum Plastycznego, które ukończyłem w 1991 roku. Szkoła specjalizowała się wówczas w konserwacji, dlatego swój dyplom zrealizowałem w pracowni konserwacji rzeźby i detali architektonicznych, zdobywając zawód plastyka tej specjalizacji. Zaburzenie neurologiczne nazywane Zespołem Tourette'a, z którym zmagam się od urodzenia uniemożliwiło kontynuację artystycznego kształcenia na wyższej uczelni. Ta dolegliwość potrafi skomplikować życie, często wywołuje przykre reakcje otoczenia, ale los przynosi często rekompensatę. Od najmłodszych lat chciałem rysować i malować, bo kocham sztukę. Nie poddałem się i po ukończeniu szkoły średniej uczyłem się na własną rękę, zbierałem doświadczenia i doskonaliłem mój warsztat. Klientom, z którymi z powodzeniem współpracuję od wielu lat udowodniłem, że mimo braku dyplomu ukończenia wyższych studiów, potrafię z powodzeniem sprostać ich oczekiwaniom. Moją pasją jest ostatnio metaloplastyka i rzeźby w miedzi wykonywane techniką repusowania. Chcę także „zmierzyć się" z innymi metalami - będzie to kolejne ważne doświadczenie. Każdy wolny czas poza tworzeniem ilustracji poświęcam pracy w kuźni – moim warsztacie, w którym mogę bezgranicznie oddać się swej nowej pasji.